Pomorscy druhowie mają kolejną “piątkę”

Strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej z Jodłowna koło Przywidza w woj. pomorskim hucznie powitali swój oczekiwany i upragniony fabrycznie nowy ciężki samochód ratowniczo-gaśniczy. Pojazd wykonała i dostarczyła bielska firma SZCZĘŚNIAK Pojazdy Specjalne Sp. z o.o. Dzień a właściwie noc dotarcia do jednostki nowego wozu była prawdziwym świętem dla wszystkich zebranych.

Najnowszy nabytek strażaków-ochotników z Pomorza zastąpi dotychczas eksploatowany średni samochód ratowniczo-gaśniczy na podwoziu Mercedes-Benz 1222.

„Piątka” druhów z Ochotniczej Straży Pożarnej z Jodłowna została zabudowana na 2-osiowym podwoziu Scania P370B4X4HZ z serii XT.

Jednomodułowa kabina pojazdu gwarantuje bezpieczny przewóz sześciu strażaków w układzie miejsc (1+1+4). Z przodu znajduje się wyciągarka elektryczna o uciągu 9979 kilogramów i linie o długości 28 metrów.

Nadwozie pożarnicze zostało wykonane w całości z aluminium. Przewidziano w nim siedem skrytek przystosowanych do przewozu sprzętu umieszczonego na półkach i wysuwanych szufladach. Wszystkie skrytki zamykane są wodo-i pyłoszczelnymi żaluzjami aluminiowymi.

Do przewozu środków gaśniczych przewidziano kompozytowe zbiorniki: na wodę o pojemności 5000 litrów oraz środek pianotwórczy, którego pojemność to 500 litrów. Z tyłu nadwozia zamontowano dwuzakresową autopompę pożarniczą o wydajności 3619 l/min przy ciśnieniu 8 barów lub 441 l/min przy ciśnieniu 40 barów. Poza tym w bocznej tylnej skrytce po prawej stronie zamontowano linię szybkiego natarcia z wężem o długości 60 metrów zakończonego prądownicą o wydajności 200 metrów.

Na dachu nadwozia pożarniczego umieszczono m.in. ręcznie sterowane działko wodno-pianowe o regulowanej wydajności 1600 – 3200 l/min.