Wymarzony prezent dla rycerzy św. Floriana z Guzowa

Zaczyna się nowa historia. Takimi słowami można określić otrzymanie przez druhów z Ochotniczej Straży Pożarnej KSRG z Guzowa w woj. mazowieckim fabrycznie nowego, ciężkiego samochodu ratowniczo-gaśniczego.

Ciekawa jest historia tej powstałej w XIX wieku, a oficjalnie w 1868 roku jednostki. Szacuje się jednak, że powstała już ok. 1830 roku jako zakładowa straż pożarna przy cukrowni „Guzów”. Jako jedna z pierwszych dysponowała na początku lat osiemdziesiątych poprzedniego stulecia nowym średnim samochodem wodno-pianowym Jelcz 005 na podwoziu Star 244L. Pojazd ten został wówczas zakupiony przez miejscową cukrownię. Obecnie druhowie z jednostki w Guzowie są doskonałym przykładem na to, że bycie strażakiem to pasja i misja. Angażują się w różnego rodzaju akcje edukacyjne w ramach prewencji społecznej, zapoznając najmłodszych mieszkańców gminy Wiskitki z zasadami bezpieczeństwa i udzielania pierwszej pomocy.

Otrzymanie nowego pojazdu to dowód uznania dla wszystkich strażaków ochotników i społeczności lokalnej. Pod jego zabudowę posłużyło podwozie Scania P450B4X4HZ XT.

Pożarniczą Scanię wyróżnia jednomodułowa, czterodrzwiowa kabina załogowa. Jest ona do dyspozycji sześcioosobowego zastępu ratowników w układzie miejsc (1+1+4). Kierowca ma do swojej dyspozycji czytelny, czterocalowy panel kontrolny informujący o poziomie w zbiornikach przewożonych środków gaśniczych (woda, środek pianotwórczy), otwarciu skrytek lub podestów, czy wysuniętym maszcie oświetleniowym. Z przodu, przed kabiną zamontowano wyciągarkę elektryczną o sile uciągu 9979 kg.

Na wyposażeniu pojazdu znajdują się m.in. wykonane z materiałów kompozytowych zbiorniki o pojemności: 7000 litrów na wodę i 700 litrów na środek pianotwórczy, autopompa pożarnicza osiągająca wydajność 5271 l/min przy ciśnieniu 8 barów lub 390 l/min przy ciśnieniu 40 barów oraz linia szybkiego natarcia z napędem elektrycznym, z wężem o długości 60 metrów i prądownicą o wydajności 200 l/min. Poza tym, na użytkowym dachu umieszczono ręcznie sterowane działko wodno-pianowe i pneumatyczny maszt oświetleniowy z reflektorami LED.

Z kolei w aluminiowej zabudowie pożarniczej umieszczono pięć skrytek sprzętowych – po dwie z każdej strony oraz jedną z tyłu, które są przeznaczone i przystosowane do przewozu sprzętu, armatury i węży pożarniczych.