Scania z OSP KSRG Kałuszyn
Nowy samochód pożarniczy jest dużym wydarzeniem w historii każdej jednostki i przeżyciem oraz radością dla wszystkich działających w niej strażaków. Tak też było tym razem, kiedy w blasku flar rozświetlających niebo oraz ścielącym się dymie, przed remizę działającej od 1902 roku Ochotniczej Straży Pożarnej KSRG w Kałuszynie (woj. mazowieckie) zajechał nowoczesny, ciężki samochód ratowniczo-gaśniczy Scania P450B4X4HZ XT. Było to wyjątkowe wydarzenie nie tylko dla wszystkich druhów tej zasłużonej jednostki, a także mieszkańców, władz samorządowych i sponsorów, którzy wsparli i dopingowali przez cały czas zakup nowego pojazdu.
Podwozie pojazdu napędza wysokoprężna jednostka napędowa osiągająca maksymalną moc 331 kW (450 KM).
Załoga wozu dysponuje obszerną, ergonomiczną i w pełni bezpieczną kabiną brygadową. Z tyłu kabiny znajdują się fotele dla załogi posiadające oparcia, zagłówki oraz trzypunktowe bezwładnościowe pasy bezpieczeństwa. W oparciach znajdują się mocowania na aparaty powietrze.
W aluminiowej zabudowie przewidziano pięć skrytek – po dwie z każdego boku i jedną z tyłu. W środkowej jej części umieszczony został wykonany z materiałów kompozytowych zbiornik na wodę (7000 litrów) oraz na środek pianotwórczy (700 litrów). Wejście na dach nadwozia umożliwia umieszczona na tylnej ścianie składana drabinka aluminiowa. Na dachu zabudowano działko wodno-pianowe o wydajności 1600-3200 l/min.
Podawanie środków gaśniczych m.in. poprzez dwie linie tłoczne 75 mm oraz umieszczoną w tylnej części zabudowy linię szybkiego natarcia, gwarantuje dwustopniowa autopompa pożarnicza Godiva P2A 4010. Pozawala ona na podanie 5271 l/min przy ciśnieniu 8 barów lub 390 l/min przy ciśnieniu 40 barów. Samochód wyposażono w system sterowania oparty o magistralę systemu CAN-BUS. W przedziale pompowo-sprzętowym umieszczono czytelny i prosty w obsłudze, siedmiocalowy panel kontrolno-sterujący.
Oświetlenie pola pracy zapewnia osiem lamp (3+3+2) zamontowanych po bokach i z tyłu w górnej części nadwozia.