keyboard_arrow_up
Static

OSP Magnuszew – jednostka z ciekawą historią

Początki działalności Ochotniczej Straży Pożarnej w Magnuszewie w woj. mazowieckim datują się na początek poprzedniego stulecia. Wówczas to władze rosyjskie były niechętne powstawaniu na podległych im terenach wszelkich organizacji i stowarzyszeń, a szczególnie tych mundurowych. Do rozmów z gubernatorem społeczność Magnuszewa wyznaczyła osoby, które cieszyły się w środowisku szacunkiem i zaufaniem. Inicjatywa w sprawie utworzenia straży ogniowej wyszła od mieszańców Magnuszewa, którzy w rozmowach z władzami carskimi w sposób następujący argumentowali potrzebę utworzenia jednostki:

 „Wobec pożarów nękających miejscowe społeczeństwo zwracamy się do Waszej Wysokości z tym, że zamierzamy powołać straż pożarną do walki z pożarowymi nieszczęściami. Mamy honor prosić Waszą Wysokość o wyrażenie zgody na powołanie magnuszewskiej staży pożarnej”. Mieszkańcy Magnuszewa powoływali się na Ustawę o Strażach Pożarnych w Królestwie Polskim, zatwierdzoną przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych w grudniu 1898 roku. Swoją aprobatę dla powstania Towarzystwa Straży Ogniowej motywowano dużą ilością domów drewnianych (301), a niewielką murowanych (44). Dachy tych budynków były pokryte słomą lub innymi materiałami palnymi.

Ostatecznie władze carskie wyraziły zgodę na funkcjonowanie straży pożarnej 7 września 1912 roku. Od uzyskania zezwolenia do rozpoczęcia faktycznej działalności jednostki minęło kilka miesięcy. Oficjalnie Ochotnicza Straż Pożarna w Magnuszewie rozpoczęła działalność 16 lipca 1913 roku. Z kolei od 2007 roku jednostka została włączona do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego.

Natomiast najnowszą kartą w historii magnuszewskiej Ochotniczej Straży Pożarnej jest otrzymanie fabrycznie nowego średniego samochodu ratowniczo-gaśniczego na podwoziu Scania P370B4X4HZ XT. Pojazd zastąpi dotychczas eksploatowany przez jednostkę średni samochód wodno-pianowy Jelcz 005 na podwoziu Star 244L. Ponadto jednostka dysponuje również lekkim samochodem ratownictwa technicznego Gazelle oraz ciężkim samochodem ratowniczo-gaśniczym Jelcz 422.

Czerwona Scania dysponuje obszerną, jednomodułową kabiną brygadową w układzie siedzeń (1+1+4). W oparciach tylnych siedzisk przewidziano miejsce na jednobutlowe aparaty powietrzne.

W wykonanym z aluminium nadwoziu umieszczono siedem zamykanych żaluzjami skrytek sprzętowych. Do przewozu środków gaśniczych dostosowano wykonane z polipropylenu (PP-C): zintegrowany zbiornik na wodę (2500+2000 litrów) i na środek pianotwórczy (450 litrów). Ten drugi stanowi integralną część zbiornika na wodę.

Środki gaśnicze podawane są poprzez zamontowaną w tylnej części zabudowy dwustopniową autopompę pożarniczą, osiągającą wydajność przy niskim ciśnieniu 8 barów 2846 l/min, a alternatywnie przy wysokim 40 barów 429 l/min.

Na użytkowym dachu – na którego wejście umożliwia zamontowana na tylnej ścianie zabudowy składana drabinka aluminiowa, umieszczono działko wodno-pianowe, aluminiową skrzynię na pozostały sprzęt oraz wysuwany pneumatycznie maszt oświetleniowy z reflektorami LED o łącznym strumieniu świetlnym 36 000 lm.

Szczęśniak Pojazdy specjalne