keyboard_arrow_up
Static

Ochotnicy z dolnośląskich Kostomłotów mają nowy wóz

Ochotnicza Straż Pożarna w Kostomłotach w woj. dolnośląskim to jedna z dwóch jednostek OSP włączonych do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego na terenie gminy Kostomłoty.

Ostatnio do dyspozycji strażaków ochotników został przekazany wymarzony i oczekiwany przez nich, fabrycznie nowy, ciężki samochód ratowniczo-gaśniczy. Nowy pojazd to nagroda i wyróżnienie dla jednostki oraz jej członków za działania, które realizują na rzecz bezpieczeństwa lokalnej społeczności.

Zabudowę pojazdu wykonała nasza firma na wysoko ocenianym przez strażaków 2-osiowym podwoziu Scania P370B4X4HZ XT. Jego napęd zapewnia dynamiczna jednostka osiągająca maksymalną moc 272 kW (370 KM).

Obszerna, czterodrzwiowa kabina brygadowa zapewnia pełen komfort i bezpieczeństwo sześcioosobowemu zastępowi. Przed kabiną umieszczono wyciągarkę linową z napędem elektrycznym o sile uciągu 9979 kg.

Klasyczne nadwozie pożarnicze wykonane zostało z aluminium. W siedmiu skrytkach sprzętowych zamontowane zostały półki oraz wysuwane szuflady i podesty, umożliwiające przewóz armatury i sprzętu. Skrytki zamykane są wodo- i pyłoszczelnymi żaluzjami aluminiowymi. Pod pierwszą i ostatnią skrytką zamontowano odchylane do dołu podesty robocze, a pod środkowymi rolę tą spełniają nadkola nadwozia.

Do przewozu wody (5000 litrów) oraz środka pianotwórczego (500 litrów) służą polipropylenowe (PP-C) zbiorniki. Każdy z nich ma właz rewizyjny, osadnik oraz falochrony. Są one nisko umieszczone w zabudowie, na ramie pośredniej, w celu uzyskania większej stateczności i bezpieczeństwa pojazdu.

„Sercem” zabudowy jest dwustopniowa autopompa Godiva P2A 3010. To obecnie jedna z najlepszych autopomp dostępnych na rynku. Można z jej pomocą podawać środki gaśnicze. Wydajności to 3761 l/min przy ciśnieniu 8 barów albo 514 l /min przy ciśnieniu 40 barów. Pojazd wyposażony jest w system sterowania oparty o magistralę systemu CAN-BUS. W przedziale pompowo-sprzętowym znajduje się siedmiocalowy panel kontrolno-sterujący, odporny na uszkodzenia, czytelny i prosty w obsłudze. Pozwala on na sterowanie autopompą oraz elementami zabudowy za pomocą dziesięciu umieszczonych na nim przycisków.

Nowa „piątka” zastąpi dotychczas eksploatowany i nadal w pełni sprawny – dzięki staraniom druhów, ciężki samochód pożarniczy wodno-pianowy na podwoziu Jelcz 004.

Poza najnowszym swoim samochodem miejscowi strażacy ochotnicy dysponują również lekkim samochodem ratowniczo-gaśniczym Renault Master 2,3 dCI (4×2) oraz „średniakiem” na podwoziu Mercedes-Benz Atego 1429 AF (4×4).

Fot. OSP Kostomłoty
Fot. OSP Kostomłoty
Fot. OSP Kostomłoty
Fot. OSP Kostomłoty
Szczęśniak Pojazdy specjalne